Najbardziej kontrowersyjny odcień drewna z lat 90. znów wraca do łask

Trendy w aranżacji wnętrz, podobnie jak w innych dziedzinach, mają to do siebie, że powracają. Nic więc dziwnego, że w związku z obecną falą nostalgii za latami 90., która ogarnęła niemal cały świat, do naszych domów z impetem wraca charakterystyczny, ciepły odcień drewna — dąb miodowy, który obecnie przeżywa swoje drugie życie.

Ten ciepły, bogaty w barwę i wyrazistą fakturę materiał był swego czasu niemal obowiązkowym elementem wnętrz pokolenia X. Od końca lat 80. aż do początku XXI wieku niemal każdy nowo wybudowany lub wyremontowany dom miał w sobie choć odrobinę dębu miodowego — szczególnie w kuchniach w stylu toskańskim, gdzie dominował na frontach mebli i listwach przypodłogowych. Ten sam charakterystyczny wykończeniowy motyw często pojawiał się także w łazienkach oraz na meblach, tworząc spójną, złocistą aurę w całym domu. Jednak około połowy pierwszej dekady XXI wieku moda się zmieniła — dąb miodowy zaczął uchodzić za niemodny, ustępując miejsca chłodniejszym barwom i jasnym, wybielanym powierzchniom.

Nowoczesne spojrzenie na dąb miodowy

Dziś dąb miodowy wraca do łask jako ciepły, przytulny akcent w aranżacjach wnętrz. Aby jednak wyglądał świeżo i stylowo, projektanci polecają łączyć go z innymi odcieniami drewna — kontrast jasnych i ciemnych gatunków nadaje przestrzeni głębi i chroni przed nudą.

Coraz większą popularność zdobywają także proste, czyste formy mebli. Zamiast masywnych, bogato zdobionych frontów charakterystycznych dla lat 90., dziś dąb miodowy prezentuje się w minimalistycznych sylwetkach, które nadają mu nowoczesny i elegancki charakter.

Jeśli zdecydujesz się na dąb miodowy jako główny materiał w swoim wnętrzu, warto uważać, aby cała paleta barw nie przypominała „sezonu zbiorów”. Stonowane, naturalne, ziemiste kolory bez nawiązań do stylistyki lat 90. sprawią, że drewno to zyska współczesny i wyszukany wygląd.

Odcienie głębokiej zieleni, ciepłej bieli, szaro-brązowe, kolory tynku oraz przytłumiony błękit doskonale równoważą ciepło dębu miodowego. Dodanie subtelnych, organicznych faktur — na przykład marmuru czy sizalu — tworzy harmonijną i naturalną atmosferę.

Dodając meble z dębu miodowego do aranżacji, rób to z rozwagą. Wybieraj wyraziste zabudowy, wyspę kuchenną lub wyrazisty element, który wniesie do wnętrza ciepło i fakturę. Aby podkreślić nowoczesny charakter, łącz dąb miodowy z nowoczesnymi okuciami lub malowanymi detalami, co doda całości świeżości i elegancji.